Zły zgryz, a także niewłaściwe wykształcenie narządu mowy mogą powodować wady w artykulacji, które nie są w żaden sposób zawinione przez daną osobę. Bardzo często dają o sobie znać już w wieku dziecięcym i niekoniecznie muszą mieć źródło medyczne.

Czasami to rodzice zaniedbują właściwy rozwój dziecka i nie zapobiegają w porę wadom, których można by uniknąć bez lekarskiej interwencji. Jeśli jednak wady już się pojawią, to należy działać.

Wtedy przyda się wizyta w przychodni, w której czeka logopeda. To specjalista, który zajmuje się właśnie eliminowaniem wad wymowy – zarówno u małych, jak też u całkiem dużych pacjentów.

W jaki sposób można skorygować takie naleciałości? Zwykle wymaga to wiele czasu oraz ćwiczeń – terapia czasami trwa wiele miesięcy, ale w większości przypadków udaje się z sukcesem wyprowadzić artykulację na właściwy tor. Jednym z największych wyzwań dla logopedów są osoby jąkające się, ponieważ ta przypadłość miewa rozmaite podłoża – nerwowe, czasem wynika z wad wrodzonych, a czasami z urazów mechanicznych.